W ślad za decyzjami rządów państw Europy zachodniej i południowej również rząd Rzeczypospolitej Polskiej zapowiada odchodzenie od dotychczasowych restrykcji związanych z epidemią covid-19. Czy słusznie?
Restrykcje mają na celu powstrzymanie rozprowadzania wirusa przez separację obywateli.Czy w Polsce nastała po temu pora?
Piszący te słowa po inżyniersku przeanalizował dane codziennie zgłaszane oficjalnie przez rządy niemal wszystkich państw świata. Ponieważ ilość tych danych pozwala na dokonanie porównań opatych o statystykę zauważyć mozna,że
w państwach: Hiszpania, Ialia, Francja, Niemcy, Turcja, Iran, Chiny, Belgia, Holandia, Szwajcaria, Portugalia, Irlandia, Izrael, Austria, Japonia, KoreaPd, Serbia, Norwegia, Czechy, Węgry, Chorwacja liczba zakażonych i zmarłych z powodu Covid-19 równomiernie spada,
tw grupie państw: USA, WkBrytania, Kanada, Szwecja, POLSKA, Rumunia tendencja spadkowa nie istnieje lub jest niezauważalnie mała.
Rosja, Brazylia, Indie, Meksyk, Pakistan przeżywają początkowy okres wzrostu ...
We Francji, Wielkiej Brytanii, Włoszech, etc.
https://covid1984pl.wordpress.com
Zależy skąd się bierze dane. Gdzieniegdzie się nimi manipuluje, a media i władze sanitarne przekazują sfałszowany obraz.
W Polsce epidemia nawet nie zawitała.
Polska przyjęła technikę spłaszczenia zachoronowalności. Sprawdzało się to bardzo dobrze. Wzrost zachorowań był nieznaczny, przygotowano (kosztem innych chorych) tyle miejsc w szpitalach zakaźnych, że nie ma sytuacji jaka dotknęła Włochy czy USA.
Ale uważam, że w tej strategii Polska powinna być konsekwentna i utrzymac rygor jeszcze co najmniej przez poł roku, a nie otwierać galerie czy organizować wybory bez szans przeprowadzenia ich sterylnie tak jak zrobiła to Korea Południowa.
Uważam, że Partia i Rząd robią błąd nie wprowadzając Stanu Wyjątkowego.
Niemniej czas na wybory w lipcu niemal niczym się nie różni niz czas w maju. Skoro Rząd zaplanował spłaszczenie przebiegu epidemii - co sie w Polsce doskonale udało - powinien wziąć pod uwagę że będzie ona trwala dłużej i bez wprowadzenia oficjalnie stanu wyjatkowego zawieszającego wybory i inne imprezy masowe może nam grozić to, co było np w Hiszpanii lub jest w USA.